Emma za włamanie na prywatną posesję zostaje skazana na pracę na ranczu trzy razy w tygodniu. Niezadowolona z kary dziewczyna powoli zaprzyjaźnia się z jednym z koni i angażuje emocjonalnie. Gdy ranczo staje przed ryzykiem likwidacji, postanawia zrobić wszystko, by do tego nie dopuścić.